Pora na kolejną porcję przygotowań przed wyjazdem do Japonii. W dzisiejszym odcinku przedstawię wam wygodę (i oszczędność!) przy podróżowaniu za pomocą Japan Rail Pass’u – przywileju dostępnego wyłącznie dla obcokrajowców i Japończyków mieszkających na stałe poza granicami ich ojczyzny. Dowiecie się, gdzie można nabyć przepustkę oraz jak z niej korzystać. Zapraszam do lektury.
Japan Rail Pass
Najlepszą metodą na przemieszczanie się po Japonii jest wykorzystanie pociągów. Da się nimi dojechać niemal wszędzie, są punktualne, a niektóre z nich wyjątkowo szybkie. Jeśli chcemy przemieszczać się na duże odległości w krótkim czasie, to nie ominie nas podróż Shinkansenem – super szybkimi pociągi, które rozwijają zawrotną prędkość nawet do 400 km/h (składy najnowszej generacji).
Niestety sporą wadą kolei dalekobieżnych w Japonii jest cena biletów. Na przykład przejazd z Hiroshimy do Tokyo z przystankiem w Himeji to wydatek około ¥24 000 (~ 800 zł) od osoby. Na szczęście dla turystów wprowadzono „przepustkę” Japan Rail Pass (w skrócie JR Pass). Zakupując ją mamy zagwarantowane nielimitowane darmowe przejazdy większością pociągów (zarówno shinkansenami – poza NOZOMI i MIZUHO, jak i lokalnymi) oraz niektórymi busami i promami. Koszt przepustki jest zależny od czasu przez jaki jest ważna od momentu aktywacji oraz czy jest to normalna przepustka, czy na pierwszą klasę (green). Poniżej przedstawię ceny normalnego pass’a na 7,14 i 21 dni.
- 7 dni – ¥29 110 (~ 975 zł)
- 14 dni – ¥46 390 (~ 1550 zł)
- 21 dni – ¥59 350 (~ 1990 zł)
Dzieciom w wieku 6-11 lat przysługuje zniżka w wysokości 50% od powyższych cen.
Jak widać, jeśli w naszym 7-dniowym programie zakładamy podróż z Tokyo do Hiroshimy i z powrotem, to z przepustką oszczędzamy co najmniej 450 zł. I to tylko na jednej parze przejazdów. Opłacalne, co nie?
Ale dobra, czy każdy może sobie nabyć taką przepustkę? Otóż nie. Aby móc nabyć przepustkę, musimy być zagranicznym turystą, który przybywa do Japonii, by ją zwiedzać i posiada status tymczasowego gościa („temporary visitor”). Zakup przepustki przysługuje też niektórym japończykom, którzy na stałe mieszkają poza granicami kraju i przyjechali w odwiedziny. Inni mogą zapomnieć o tym przywileju.
Łapiemy się w wymaganiach, to co zrobić by otrzymać JR Pass? Trzeba złożyć zamówienie będąc poza granicami Japonii. Można tego dokonać za pośrednictwem strony JR Pass lub poprzez biuro pośredniczące – w Polsce takim biurem jest H.I.S. POLAND z biurem w Warszawie przy al. Solidarności 95-99/39. Zamówienie można złożyć przez ich stronę internetową lub osobiście w biurze. Jeśli jesteście z okolic Warszawy, to całą procedurę można przejść u nich w siedzibie w ciągu 15 minut. Potrzebne są tylko ważne paszporty (minimum 6 miesięcy ważności) wszystkich „nabywających” i po zapłaceniu (możliwa płatność kartą) stajemy się szczęśliwymi posiadaczami JR Pass Exchange Order.
Ten sam dokument otrzymamy zamawiając przepustkę przez Internet ze strony japońskiej – dotrze do nas pocztą, ale wiadomo, że zamówienie trzeba złożyć odpowiednio wcześnie (około 2-3 tygodni), by przesyłka dotarła do nas przed wylotem. A co nam daje ten Exchange Order?
Jest to dokument, który po przylocie do Japonii uprawnia nas, o ile spełniamy kryteria uzyskania przepustki, do wymiany go na JR Pass albo na lotnisku przylotu, albo na większych stacjach kolejowych. Lista miejsc wymiany dostępna jest tutaj.
Przy wymianie zamówień na przepustki musimy podać dzień rozpoczęcia jej ważności. Musimy to dobrze przemyśleć, bo nie zawsze może nam się opłacać aktywowanie jej pierwszego dnia pobytu w Japonii. W naszym wypadku przepustkę aktywowaliśmy trzeciego dnia pobytu w Nipponie.
Korzystając z JR Pass’a możemy dokonywać rezerwacji miejsc na ekspresy, limitowane ekspresy, czy Shinkanseny. Nie mając rezerwacji (jiyuseki) mamy nadal szansę pojechać wybranym pociągiem, jednak istnieje szansa, że nie będzie miejsca i będziemy mieli problem – dalsze przejazdy lepiej zaplanować zawczasu i dokonać stosownych rezerwacji (shitei-seki). Możemy to zrobić w większości kas Japan Rail. Otrzymujemy wtedy bilecik z potwierdzeniem rezerwacji zawierający trasę przejazdu, datę i godzinę odjazdu, numer wagonu oraz miejsce.
Planujemy podróże pociągiem w Japonii
Dobra, ale jak w prosty sposób zaplanować przejazdy z wykorzystaniem JR Pass’u? Do tego celu mamy platformę HyperDia dostępną na stronie WWW tutaj, na telefony komórkowe z Androidem w Google Play oraz na telefony komórkowe firmy Apple w iTunes. W celu wybrania połączeń, które są pokrywane przez przepustkę, należy odhaczyć:
- Airplane
- Airport Shuttle Bus
- NOZOMI / MIZUHO / HAYABUSA (SHINKANSEN)
- Private Railway
Dzięki temu mamy pewność, że połączenia, które się nam pokażą, będą dla nas, posiadaczy JR Pass’u, bez dodatkowych opłat. Po wybraniu daty, godziny, miejsca wyjazdu oraz przyjazdu, i kliknięciu przycisku „search” ukazują się nam dostępne połączenia najbliższe wybranego terminu. Od razu mamy pełną informację o przejeździe – o której następuje odjazd (pamiętajmy o japońskiej punktualności!), z którego peronu, ile czasu będzie trwała podróż, czy będą przesiadki, o jakiej porze i na jaki peron dojedziemy oraz koszt przejazdu (co nas interesuje tylko pod kątem obliczenia ile zaoszczędziliśmy dzięki JR Pass). Spisujemy wybrane połączenia, a potem przy kasie rezerwujemy na nie miejscówki. Proste, co nie?
No dobra, a jak w praktyce wygląda korzystanie z JR Pass? Przed wejściami na perony znajdują się bramki z czytnikami biletów, gdzie są kasowane. Z racji tego, że nie posiadamy normalnego biletu, tylko swego rodzaju „książeczkę”, to korzystamy z przejścia przy okienku kontrolerów. Jest to również często przejście dla osób na wózkach inwalidzkich. Pokonując bramkę pokazujemy JR Pass stroną zawierającą bilet pracownikowi kolei i tyle.
A czy to się w ogóle opłaca?
W naszym wypadku JR Pass przydał się niezliczoną ilość razy. Korzystaliśmy z niego zarówno podczas podróży Shinkansenami, lokalnymi pociągami, pociągami miejskimi w Tokyo i Osace, oraz w trakcie powrotu na lotnisko. Poniżej znajduje się lista głównych przejazdów, które odbyliśmy oraz ile normalnie byśmy za nie zapłacili:
- Tokyo – Nikko – Tokyo : ¥11 200
- Tokyo – Kamakura – Tokyo : ¥2000
- Tokyo – Takayama : ¥14 700
- Takayama – Kyoto : ¥10 000
- Kyoto – Nara – Kyoto : ¥1400
- Kyoto – Osaka : ¥1000
- Osaka – Hiroshima : ¥10 200
- Hiroshima – Miyajima – Hiroshima : ¥1400
- Hiroshima – Himeji : ¥8300
- Himeji – Tokyo : ¥15 600
- Tokyo – Narita : ¥3000
Łącznie powyższe przejazdy kosztowałyby nas ¥79 800 od osoby, czyli około 2670 zł. A powyższa lista nie uwzględnia chociażby licznych przejazdów pociągami po Tokyo, Osace, czy przeprawy promowej na Miyajimę. Oszczędziliśmy co najmniej 1200 zł od osoby, dzięki zakupieniu 14-dniowego JR Pass’a. Dlatego jeśli planujecie sporo jeździć po Japonii, to gorąco polecamy byście skorzystali z tej oferty.
Zakończenie
Planowałem napisać dzisiaj zdecydowanie więcej, jednak upały bardzo odbiły się na mojej wenie. Ogólnie myślę, by zacząć pisać krótsze, ale bardziej wyspecjalizowane wpisy, tak, byście mogli w prosty sposób znaleźć to, co interesuje was najbardziej. Jak zawsze czekam na wasze komentarze oraz z chęcią odpowiem na pytania, jeśli jakieś macie.
[…] zastanawialiśmy się, czy wymieniać JR Pass Exchange Order’y (więcej o nich znajdziecie tutaj), lecz uznaliśmy, że nie są nam teraz potrzebne oraz nie wiedzieliśmy ile czasu to zajmie. […]
My też używaliśmy JR-passa i wszystko zadziałało bez zgrzytów. Polecam kupowanie go przez https://www.japan-rail-pass.com. Przesyłka z exchange-orderem przyszła fed-exem w 3 dni i było minimalnie taniej. Przy okazji zamówiliśmy tą samą paczką kartę sim z internetem, który też działał bez problemu.
Trochę inaczej niż Marcin wybraliśmy bilety pierwszej klasy (green). Trasę mieliśmy podobną. Dużo czasu spędziliśmy w pociągu. Dopłata wynosiła ok. 300zł/os. Wagony green są bardzo wygodne. Najbardziej się je docenia po całym dniu chodzenia kiedy wsiada się do pociągu i można wyciągnąć nogi na podnóżku.
U nas za 14-dniowy ordinary wyszło 1514 zł/os. Wszystko tak naprawdę zależy od kursu yen’a i jak się płaci. Na dzień dzisiejszy, biorąc JR Pass z HIS Travel zapłacimy 1635/2213 zł (ordinary/green). Na japan-rail-pass płacąc złotówkami wyjdzie odpowiednio 1616/2193 zł. Natomiast jeśli zapłacimy Revolut’em wybierając jako walutę JPY, to wyjdzie odpowiednio 1563/2120 zł. Płacąc w EUR/USD (kurs Revolut) wyjdzie 1537/2089 zł. Dzięki za zwrócenie uwagi, jak widać wybierając odpowiednie miejsce i metodę płatności możemy zaoszczędzić do 98/124 zł! Warto o tym pamiętać na przyszłość 🙂
Macie może jakieś zdjęcia z Green Car by móc je porównać do Ordinary? U nas było naprawdę wygodnie (pomimo tego, że część z nich ma już za sobą wiele lat służby) i dało się wyciągnąć nogi, lecz chyba nie ma tam podnóżków. Albo nie we wszystkich shinkansenach. Zdjęcie do porównania:
Do tej różnicy w cenie, którą podałeś warto też doliczyć koszt przesyłki,
bo fedex nie jest darmowy, dodatkowe 45 czy 50 pln i już nie jest taka duża.
Ja też kupowałam vouchery u HIS, w ich biurze, w Warszawie i bardzo sprawnie wszystko poszło.
15 minut i miałam JRP, obsługa miła i pomocna – potrafią doradzić, polecić miejsca, o których nie piszą w przewodnikach.
Ja nie radzę z doświadczenia zostawiać zamawiania JRP na ostatnią chwilę.
Dobrze jest też pytać o warunki zwrotu vouchera, jeżeli z jakiegoś powodu się nie pojedzie do Japonii. Wydatek jak zauważyłeś jest spory i dobrze wiedzieć czy można dostać zwrot kosztów.
Mam wrażenie, że w wielu wypadkach design japońskich pociągów (wzory na siedzeniach itd.) bardzo zalatują latami 70 i 80,
dlatego część z nich wydaje się być starsza niż jest w rzeczywistości.
Jeździłam green carem i jest rzeczywiście dużo miejsca, podstawka pod nogi, lampka itd. można porównać do pendolino I klasa, ale miejsca jest tyle, że średnia walizka przed nogami się spokojnie zmieści.
PS. Strona JR Pass, którą podałeś w poście to też biuro pośredniczące.
W przypadku zakupu za granicą to ZAWSZE jest POŚREDNIK, nawet jeżeli strona internetowa ma w nazwie JR Pass, czy Japan Rail Pass.
To tylko marketing, więc nieważne czy HIS czy JR Pass, dostajemy to samo.
Nie ma czegoś takiego jak oficjalna japońska strona Japan Rail Pass, na której można kupić voucher. Just info.
Cześć, dzięki za komentarz 😉
Faktycznie trzeba doliczyć koszt wysyłki (nie wiedziałem, bo również przez HIS załatwiałem :P) w wysokości 11$ (~41 zł), jednak jest jeden niezależenie od liczby zakupionych voucherów. Wybierając się we dwójkę ta różnica rozpływa się i łącznie jesteśmy w stanie oszczędzić 155/207 zł (co w przypadku drugiej kwoty daje nam już jeden nocleg dla dwóch osób ze śniadaniem 😉 Obsługa w HIS jest przemiła i jeśli ktoś nie ma czasu wertować japanguide’a, bądź innych stron w poszukiwaniu inspiracji do planu wycieczki, to warto tam się wybrać, by porozmawiać 🙂 Powoli szykuję plan kolejnego wyjazdu i tym razem staram się wyszukiwać nieszablonowych miejsc, czy wyskoczyć na kilka dni na prawdziwą japońską prowincję 😉
Zgodzę się, że zamawianie JRP na ostatnią chwilę jest ryzykowne. Z tego też powodu zdecydowaliśmy się na HIS, bo robiliśmy to na kilka dni przed wyjazdem. Kurierem bałbym się ryzykować. Nie brałem pod uwagę warunków zwrotu vouchera, na pewno to uwzględnię kolejnym razem.
Ogólnie cała Japonia zalatuje latami 80 i 90, kiedy to przeżywała największy boom gospodarczy i była drugą gospodarką świata depczącą po piętach Stanom Zjednoczonym. Najbardziej jest to zauważalne w dużych miastach. Nowoczesnych autobusów też raczej nie uświadczymy 😉 Ale oczywiście wszystko jest zadbane i czyste.
I dzięki za informację o pośrednikach. Człowiek uczy się każdego dnia 😉