Kamakura Engakuji & Kenchoji (Japonia – dzień VI P1)

Kyoto Wschodniej Japonii

Tym razem za cel obraliśmy Kamakurę – niewielkie (jak na japońskie warunki) miasteczko oddalone od Tokyo o około godzinę podróży pociągiem. Co w nim jest takiego niesamowitego, że turystów jest tu na pęczki?

Otóż jest to historycznie bardzo ważne miejsce dla Japończyków. Przybrzeżne miasto było politycznym centrum Japonii, kiedy to Minamoto Yoritomo (siódmy siogun w historii Kraju Kwitnącej Wiśni) wybrał je jako siedzibę swojego militarnego rządu w 1192 roku. Przez ponad sto lat Kamakura była stolicą kraju, najpierw pod rządami rodu Minamoto, a następnie przez regentów z rodu Hojo. W XIV wieku miasto straciło sporo na ważności na rzecz Kyoto, gdzie został uformowany rząd Muromachi jako jego następce. I tak z biegiem kolejnych lat Kamakura traciła swoją pozycję na rzecz innych miast.

Dzisiaj miasto jest nazywane Kyoto Wschodniej Japonii i dla turystów może zaoferować do zwiedzania niezliczoną liczbę świątyń, kapliczek oraz innych historycznych monumentów. Jak już wcześniej wspomniałem, Kamakura jest przybrzeżnym miastem zlokalizowanym przy Oceanie Spokojnym. Posiada piaszczyste plaże, które w trakcie lata przyciągają rzesze osób spragnionych wypoczynku nad wodą.

Dzień zapowiadał się bardzo interesująco. Kolejny raz poszliśmy na Dworzec Tokyo, skąd około godziny 9:00 wyruszyliśmy w stronę Kamakury linią JR Yokosuka do Kurihamy. Po godzinie jazdy wysiedliśmy na stacji Kita-Kamakura, koło której zlokalizowana była pierwsza atrakcja dzisiejszego dnia – świątynia Engakuji.

20170811_090550(0) - Kopia
Peron Dworca Tokyo ze składem o futurystycznym wyglądzie w tle
20170811_095914 - Kopia
Stacja Kita-Kamakura

Zen po raz drugi …

Dosłownie kilka minut spacerkiem od stacji Kita-Kamakura znajduje się świątynia Engakuji będąca jedną z najważniejszych świątyń Zen we Wschodniej Japonii oraz jest numerem „2” wśród Wielkich Pięciu Świątyń Zen w Kamakurze. Płacąc ¥300 od osoby (około 10 zł) możemy wkroczyć na tereny Engakuji.

DSC_0822
Mapa Engakuji

Niedaleko od wejścia możemy zobaczyć Sanmon – główną bramę Engakuji. Dwupiętrowa brama została wzniesiona w 1783 roku jako część rekonstrukcji świątyni prowadzonej przez Seisetsu Shucho – kapłana Zen, poety i artysty.

DSC_0820
Engakuji Sanmon

Idąc prosto od Sanmon (głównej bramy) natkniemy się na najważniejszy budynek w Engakuji. Jest nim Butsuden (główny hol). Obecnie podziwiać możemy rekonstrukcję z 1964 roku, gdyż wcześniejszy budynek został zniszczony w trakcie trzęsienia ziemi. Nad wejściem do głównego budynku znajduje się drewniana tabliczka z kaligrafią wykonaną przez Cesarza Go-Kogona z XIV wieku, na której jest napisane „Daikomyohoden”.

DSC_0703
Engakuji Butsuden – widok z zewnątrz

Przed wejściem do środka Butsuden’u należy zdjąć obuwie. Ogólnie w Japonii wchodząc do środka większość świątyń należy ściągnąć buty. To samo tyczy się domów, czy mieszkań. Jest to wymuszone poprzez klimat. Wysoka temperatura,wilgotność oraz częste opady deszczu sprawiają, że wchodzenie gdzieś w butach powoduje zabrudzenia podłogi, które się roznoszą i często niszczą drewniane podłogi, bądź maty tatami (pamiętacie scenę z Ostatniego Samuraja?). To oczywiście prowadzi do ogólnych problemów z higieną w budynkach. Pozbycie się butów pozwala na zachowanie porządku w środku oraz oczywiście w przypadku świątyń jest to też wyraz szacunku i oddania czci uświęconemu miejscu.

DSC_0716
Przed wejściem do wnętrza świątyni trzeba często zdjąć obuwie zewnętrzne …
DSC_0713
… i założyć takie śliczne laczki 🙂

W środku Butsuden’u możemy podziwiać drewnianą rzeźbę Buddy Hokan Shaka Nyorai, który tam „mieszka” i jest głównym obiektem kultu całej świątyni. Wykonanie rzeźby jest datowane na późny okres Kamakura, czyli początek XIV wieku.

20170811_102010
Engakuji Butsuden z drewnianą rzeźbą Buddy Shaka

Na suficie możemy natomiast zobaczyć malowidło smoka w wykonaniu Tadashi Moriyi, a pod nadzorem Seison Maeda, który powstał na początku XX wieku.

20170811_102100
Malowidło na suficie Engakuji Butsudenu

Kawałek za Butsudenem znajduje się Daihojo. Jest to budynek będący pomieszczeniem mieszkalnym „głównego” mnicha. Koło niego znajduje się również Kori (kuchnia Zen) oraz Shoin (hala audiencyjna).

DSC_0804
Engakuji Daihojo – widok z zewnątrz

Ze schodów Daihojo można zobaczyć rządek pionowo postawionych kamieni pod drzewem jałowca (którego nasiona zostały przywieziona z Chin przez kapłana Mugaku). Jest to Sto Statuy Kan’non (Bogini Miłosierdzia) i każda z nich ma inny wyraz twarzy.

DSC_0791
Sto Statuy Kan’non przy Daihojo

Wnętrze Daihojo jest wysłane matami tatami, po których oczywiście chodziło się boso. Przed wejściem musieliśmy pozbyć się obuwia zewnętrznego, jednak tym razem dostaliśmy siateczki, byśmy zabrali je ze sobą. Powód? Złodziej. Ktoś kradnie pozostawione tu buty, a w szczególności upodobał sobie kobiece laczki. Był to chyba pierwszy przykład perwersji Japończyków 🙂 No bo zakładam, że raczej nie robił tego żaden turysta 😛

DSC_0795
Wnętrze Engakuji Daihojo
DSC_0778
Widok na Daihojo z drugiej strony

Zapomniałem na początku wspomnieć, skąd w ogóle powstał pomysł wybudowania Engakuji. Świątynia została ufundowana przez panującego regenta Hojo Takimune w 1282 roku. Dokładnie rok po tym, jak Japonią wstrząsnęła druga próba inwazji kraju przez Mongołów. Oczywiście kolejny raz nieudana. I oczywiście głównie z powodu pogody, jak to się ma w przypadku największych nieudanych inwazji w dziejach Świata. Engakuji została wybudowana w celu oddania czci Japończyków oraz Mongołów, którzy zginęli w trakcie nieudanej próby inwazji.

20170811_105246
Widok z Daihojo na mnisie kwatery na wzgórzu

Wśród masy budynków świątynnych (obecnie jest ich 18, a w okresie najlepszej prosperity Engakuji było ich 42) znajduje się Shoreiin. Jest to „podświątynia” poświęcona kapłanowi Zen’eki Shukuetsu, który był 150 „głową” Engakuji i zmarł w 1535 roku. Wewnątrz budowli znajduje się 25 centymetrowa siedząca rzeźba Amida Nyorai z okresu Edo oraz rzeźby kapłanów Sono Daisetsu oraz Zensai Kibun (odpowiednio 40-stej oraz 154-tej „głowy” świątyni).

DSC_0749
Engakuji Shoreiin
DSC_0767
Rzeźba Buddy na pniu ściętego drzewa

Po ponad godzinnym zwiedzaniu Engakuji opuściliśmy tereny świątyni i skierowaliśmy się w stronę Kenchoji, najstarszej i najważniejszej świątyni Zen w Kamakurze. Po drodze natrafiliśmy na przystanek autobusowy, przy którym stało 12 automatów, w tym 10 z napojami, a 2 z lodami. W maszynach, w przeciwieństwie do Polski, znajdowały się głównie napoje nisko lub w ogóle niesłodzone. Różnego rodzaju wody, wody smakowe oraz herbaty (w tym niedobra jęczmienna!). Dało się znaleźć Coca-Colę lub inny słodki napój, jednak były w mniejszości, a dodatkowo zdecydowanie droższe od reszty. Koszt napoju z automatu to ¥80-160 (około 2,6 – 5,2 zł).

DSC_0841
Masa automatów z napojami w drodze do Kenchoji

… i Zen po raz pierwszy!

Kenchoji znajduje się około 20 minut spacerkiem od Engakuji. Już na samym wejściu wita nas sporych rozmiarów brama zewnętrzna (Somon) za którą możemy nabyć bilety wstępu na tereny świątynne. Koszt jednej wejściówki to ¥500 (około 16,5 zł). Brama Somon została wybudowana w 1783 roku … w Kyoto. Początkowo służyła tam świątyni Hanju-sanmai-in, jednak została przeniesiona do Kamakury w 1943 roku.

DSC_0848
Kenchoji Somon – zewnętrzna brama gdzie można kupić bilety wstępu

Tuż za Somon widać majestatyczną Sanmon – główną bramę świątyni. Trzydziestometrowa konstrukcja została wzniesiona w 1775 roku z inicjatywy Bansetsu, będącego 201-szym głównym kapłanem. Brama została tak porządnie wykonana, że przetrwała nawet Wielkie Trzęsienie w Kanto z 1923 roku. Obecnie podziwiana wersja została zrekonstruowana w 1996 roku. Tabliczka wisząca na górze została napisana przez cesarza Gofukakusa, a treść jej to … nazwa świątyni. Świadczyło to o tym, że patronem świątyni był kiedyś dwór cesarski.

DSC_0850
Kenchoji Sanmon

Obok bramy Sanmon znajduje się świątynny dzwon (Bonsho). Jest to jedyna konstrukcja, która istnieje w nienaruszonym stanie od początku istnienia świątyni. Została odlana w 1255 roku przez rodzinę Mononobes. Jest to jeden z dwóch dzwonów w Kamakurze (drugi znajduje się w Engakuji, ale chyba go przegapiliśmy), które są oznaczone jako Skarby Narodowe. Kenchoji Bonsho mierzy 208 centymetrów wysokości, 124 centymetry średnicy u podstawy i waży prawie trzy tony!

DSC_0865
Kenchoji Bonsho

Idąc na wprost od bramy Sanmon natrafiamy na główny hol (Butsuden). Pokryty miedzianym dachem budynek został sprowadzony do Kenchoji w 1647 roku ze świątyni Zozoji z Tokyo (sporo mają zapożyczeń, co nie?). Początkowo wzniesiony by świadczyć usługi żałobne żonie Hidetada Tokugawy, drugiego sioguna z szogunatu Tokugawy. Świątynia Zozoji należała do sekty Jodo, dlatego Butsuden jest tak bogato zdobiony w porównaniu do raczej skromnych budowli Zen.

DSC_0877
Kenchoji Butsuden

Głównym obiektem kultu Kenchoji jest Jizo Bosatsu, którego duży drewniany posąg znajduje się wewnątrz Butsudenu. Sama siedząca postać mierzy 2,5 metra, a jeśli doliczymy do tego cokół, to cała rzeźba ma wysokość niemalże 5 metrów. W świątyniach Zen rzadko kiedy głównym obiektem kultu jest właśnie Jizo Bosatsu. Dlaczego więc jest tak w Kenchoji? Przed wzniesieniem świątyni było to miejsce egzekucji dla przestępców nazywane Doliną Piekieł (Jigoku-dani). Jizo Bosatsu został wybrany by pocieszyć dusze skazańców, którzy zostali tutaj straceni, nawet jeśli byli niewinni. Oryginalna statua niestety spłonęła w pożarze w 1414 roku i obecnie podziwiać możemy wykonaną później rekonstrukcję.

DSC_0882
Drewniany posąg Jizo Bodhisattva wewnątrz świątyni

Wychodząc na lewo z Butsudenu trafiamy na główny szlak świątyni. Kolejnym budynkiem jest aula (Hatto), gdzie odbywają się publiczne ceremonie. Wybudowana w 1814 roku (zwana Nengedo) jest największą spośród drewnianych struktur istniejących we wschodniej Japonii.

DSC_0892
Od lewej – Butsuden, Hatto, Hojo oraz drzewo jałowca 😉

Hatto (hol Dharma) jest poświęcone posągowi Senju Kan’non Bosatsu (tysiąckrotnie uzbrojonego), a na suficie znajduje się malowidło smoka. Hatto było dawniej salą wykładową, w której główni kapłani wykładali pisma święte i doktryny Buddy kapłanom, którzy mieli zostać wyświęceni.

DSC_0896
Wnętrze Kenchoji Hatto

Niewiele dalej, podążając głównym szlakiem, możemy podziwiać Wielką Bramę (Karamon). Została sprowadzona ze świątyni Zozoji z Tokyo w 1647 roku wraz z Butsudenem. Jest typowym przedstawicielem wczesnego stylu ery Edo. Brama była używana wyłącznie dla wysłanników dworu cesarskiego odwiedzającego świątynię. Nawet dzisiaj brama jest otwarta tylko na specjalne okazje. Aby się dostać do Hojo znajdującego się za Karamonem, musieliśmy ją obejść.

DSC_0901
Kenchoji Karamon
DSC_0916
Bardziej artystyczny widok na Wielką Bramę

Kenchoji Hojo, zwane również Ryu-o-den. Sama nazwa 'hojo’ bierze się dosłownie od przestrzeni około trzech metrów kwadratowych, uważanych za wystarczającą do życia głównego kapłana. Prawda, że budynek wydaje się być ciut większy? Później 'hojo’ zaczęło oznaczać dom, w którym nie tylko żyje główny kapłan, ale także odbywają się różnego rodzaju usługi religijne. Budynek, tak samo jak brama Somon, został sprowadzony w 1943 roku z Kyoto. Pierwotnie został zbudowany w drugiej połowie okresu Edo.

DSC_0931
Kenchoji Hojo

Wewnątrz budynku znajdują się wydzielone pomieszczenia, gdzie odbywają się różne zajęcia. My akurat zaobserwowaliśmy lekcje japońskiej kaligrafii. W niektóre wieczory w Hojo odbywają się również medytacje Zazen dla osób świeckich. Każdy odwiedzający może dołączyć do nich bezpłatnie, jeśli się zawczasu zapowie.

DSC_0943
W Hojo można odbyć lekcje kaligrafi

Na tyłach Hojo znajduje się pięknie zaaranżowany ogród ze stawem. Ogród został zaprojektowany przez kapłana Muso-Soseki, wielkiego kapłana Zen, znanego właśnie z przygotowywaniu ogrodów w stylu Zen, i założyciela świątyni Zuisenji. Był to ogólnie pierwszy ogród zaprojektowany w tym stylu.

DSC_0949
Ogród Zen zwany Shinji Ike na tyłach Hojo
DSC_0131
Droga prowadząca do mnisich kwater

Ponownie podążając ścieżkami po terenie świątyni mogliśmy zaobserwować dużą liczbę różnych figurek Jizo Bosatsu oraz innych bóstw.

DSC_0990
Jizo Bosatsu w mniejszej wersji 😉

Położona trochę na uboczu i niedostępna dla zwiedzających jest świątynia Ryuhoin. Wybudowana w 1307 roku przez dziewiątego regenta z rodu Hojo ku pamięci kapłana Yakuo-Tokken (15-stego głównego kapłana świątyni). Wewnątrz budynku znajduje się posąg Sho Kan’non Bosatsu wykonany podczas okresu Muromachi, jak również posąg kapłana Yakuo.

DSC_0994
Droga prowadząca do Ryuhoin

Idąc w górę świątyni zboczyliśmy trochę z traktu i natrafiliśmy na tradycyjny japoński cmentarz …

DSC_0014 (2)
Japoński cmentarz

… a kawałek dalej mieliśmy okazję zobaczyć niewielką kapliczkę poświęconą lisim bóstwom (Kitsune).

DSC_0017.JPG
Kapliczka poświęcona Kitsune

Po krótkim zejściu z trasy wróciliśmy na główną ścieżkę prowadzącą do Hansobo. Natrafiliśmy tam na pomnik Bodhidharmy. Jest to legendarna postać uważana za pierwszego patriarchę buddyzm Zen. Tradycja mówi, że przybył z Indii do Chin, by przynieść przekaz Dharmy Buddy. Podobno istnieją dokumenty, w których figuruje buddyjski mnich o takim imieniu, jednak są też głosy negujące istnienie legendy. Większość co wiadomo o jego życiu to legendy, które powstały długo po jego śmierci i zawierały wiele sprzeczności i niesamowitości.

DSC_0029
Pomnik legendarnego mistrza Zen Bodhidharmy na szlaku prowadzącym do Hansobo
DSC_0039
Figurka lwa (japońskie wyobrażenie) na szlaku prowadzącym do Hansobo

W celu dostania się do Hansobo musieliśmy wpierw pokonać sporej długości dukt naznaczony bramami Tori, a następnie rozpocząć wspinaczkę po długich i stromych schodach, które wprowadzały nas na zbocze góry.

DSC_0043
Szlak wiodący do górnej części świątyni

Pod koniec wspinaczki możemy podziwiać wiele żelaznych posągów Tengu strzegących świątyni. Są to byty podobne do goblinów towarzyszące Daigongenowi, któremu poświęcone jest Hansobo. Sporo z nich posiada skrzydła i dziób, przez co są nazywane Karasu-tengu, ze względu na wygląd (karasu – wrona). Zostały „sprowadzone” do Kenchoji w XIX wieku przez głównego kapłana Aozora-Kando w okresie kryzysu świątyni. Okazały się strzałem w dziesiątkę i Kenchoji odżyło (również dzięki, a raczej głównie, wybudowaniu linii kolejowej Yokosuka). Ze względu na wykonanie posągów z żelaza, na początku lat 40 XX wieku zostały skonfiskowane przez rząd i przetopione na broń. Obecnie podziwiane Tengu zostały na nowo wykonane w 1979 roku.

DSC_0092
Karasu-tengu strzegące drogi do Hansobo Daigongen
DSC_0101
Karasu-tengu strzegące Hansobo Daigongen – widok z bliska

Na wzgórzu, za morzem schodów, znajduje się świątynia wzniesiona w celu ochrony Kenchoji. Duchem opiekującym się świątynia jest Hansobo Daigongen, manifestacja Buddy w postaci autochtonicznego boga (kami), bytu, który przybył, aby poprowadzić ludzi do zbawienia.

DSC_0110
Kenchoji Hansobo poświęcona Daigongenowi
DSC_0102
Tabliczki z życzeniami powieszone przy kapliczce na wzniesieniu

Tuż obok Hansobo znajduje się taras widokowy, z którego można podziwiać zalesiona wzgórza wokół Kamakury. Przy sprzyjającej pogodzie możliwe jest też dostrzeżenie Świętej Góry Fuji, jednak nam nie było to dane.

DSC_0107
Z tarasu przy ładnej pogodzie można zobaczyć górę Fuji

Przy Hansobo rozpoczyna się szlak wędrowny po wzgórzach okalających Kamakurę i świątyniach zlokalizowanych przy nim, jednak ze względu na dosyć upierdliwe szerszenie i misie został zamknięty dla zwiedzających ze względu na bezpieczeństwo.

Lekko umęczeni po szybkim świątynnym maratonie zeszliśmy w dół do bramy Somon, skąd ruszyliśmy dalej w kierunku centrum miasta. Kolejnym naszym celem na liście była świątynia kultu Shinto – Tsurugaoka Hachimangu.

 

Zakończenie

Oj się rozpisałem i rozfotografowałem tym razem 🙂 Chciałem wam wynagrodzić jakoś długą przerwę od poprzedniego wpisu. Mam nadzieję, że nie przesadziłem 😛

W kolejnym odcinku przejdziemy się ulicami Kamakury, zwiedzimy wspomnianą wyżej świątynię Tsurugaoka Hachimangu, zjemy „coś” na przydrożnym straganie, pofotografujemy Japonki w yukatach oraz obejrzymy centrum miasta. Mam nadzieję, że również nie możecie się doczekać kolejnej części naszych przygód! 😉 Jak zawsze czekam na komentarze!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *